poniedziałek, 27 lipca 2015

Letni deser…




Dobrze, przyznaję się, dałam się uwieść deserom. Nie na zawsze, nie na długo, ale chociaż na chwilę. Nie jest typowe dla kobiety nielubienie słodkości, ale faktycznie tak mam od dziecka, że jakoś specjalnie nie szaleję na ich punkcie. Czekolada może sobie spokojnie leżeć i nic jej w moim towarzystwie nie grozi, chyba że zestarzenie się. Jednak nabrałam ochoty na deser i w żaden sposób nie mogłam się od tego uwolnić. Piec mi się nie chciało, ale porwałam się na ambitny plan. Zaplanowałam sobie lody waniliowe na bazie kremu angielskiego  w owocowym sosie i z owocami. Krem angielski wbrew pozorom wcale nie jest taki prosty do przyrządzenia, bo w ostatnim kroku może się zwarzyć i po sprawie. Dlatego trzeba go przygotowywać z ogromnym skupieniem i uwagą. Recepturę znalazłam w książce Jajka Michela Roux, 



a to gwarantowało mi na starcie, że przepis jest poprawny i na 100% wielokrotnie przetestowany zanim znalazł się w książce. Natomiast sos owocowy przygotowałam według patentu na sos malinowy mojego dobrego kolegi Rafała Niewiarowskiego – szefa kuchni i właściciela restauracji Dym na wodzie w Ustce. Wybrałam czerwone porzeczki, które dumnie czerwienią się jeszcze na krzakach w ogrodzie i właściwie są dojrzałe do granic możliwości. Teraz jedynie mogą już tylko zaschnąć lub opaść, jeśli szybko czegoś z nimi nie zrobię. Nawiasem mówiąc, kiedy Rafał szefował jeszcze w Molo Cafe, podawał tam bardzo smaczny deser Mona Lisa, podobny do tego, który wykonałam dzisiaj.  Wszystko wypadło naprawdę dobrze pod względem smakowym, niestety wybaczcie mi fotografię efektu ostatecznego. 



Nie dorobiłam się jeszcze naprawdę ładnych pucharków do deserów i wykorzystałam duże kieliszki do czerwonego wina, które mają wąską górę i naprawdę trudno cokolwiek do nich włożyć, żeby nie ubrudzić brzegów. No i rzecz jasna tak się stało, dlatego finalny efekt na zdjęciach wcale nie jest równoznaczny z walorami smakowymi.


Krem angielski
500ml mleka
125g cukru
1 laska wanilii lub cukier Appetita
6 żółtek
Do rondla wlewamy mleko, dodajemy 2/3 cukru i rozciętą wzdłuż laskę wanilii. Na średnim ogniu doprowadzamy do wrzenia. W międzyczasie roztrzepujemy w misce żółtka z pozostałym cukrem, do uzyskania konsystencji rzadkiego kremu. 


Gotujące się mleko wlewamy do żółtek, mieszając trzepaczką. Wlewamy wszystko z powrotem do rondla. 



Podgrzewamy na małym ogniu, mieszając drewniana łyżką, aż krem będzie ją lekko oblepiał. Zdejmujemy z ognia. Studzimy krem, co jakiś czas mieszamy. Na końcu przelewamy przez sito. Krem można przechowywać do 32 dni w lodówce.

Lody waniliowe
1 porcja kremu angielskiego
100ml śmietany 30%
W robocie rozmiksowujemy krem, wlewamy śmietanę i chwilę miksujemy. Przelewamy mieszaninę do maszynki do lodów i kręcimy tak długo, aż się zmrożą.


Sos porzeczkowy
200g czerwonej porzeczki
2 łyżki brązowego cukru trzcinowego
Do garnka wsypujemy porzeczki, zasypujemy cukrem. Zagotowujemy. Owoce puszczą sok i gotujemy je, aż płyn zredukuje się do kilku łyżek. Następnie przecieramy wszystko przez sito. Otrzymujemy gładki sos owocowy, który możemy podawać na zimno lub na ciepło do lodów, ciast i deserów.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz